Równolegle do akcji słonecznikowej w Gościnnej Przystani odbył się międzynarodowy warsztat studencki.
A tak przebiegał:
Na zapomnianym cmentarzu ewangelickim, nazwanym dzięki imponującemu drzewostanowi „katedrą” odbywa się polowa msza. Drzewa dekorują instalacje z kwiatów a strop tworzy rozpostarta sieć z lampionami. Dzielnicę przecina nieformalna ścieżka zdrowia dając szansę na zabawę i trening dla nastolatków i dorosłych. Niegdyś zaniedbane podwórka są zagospodarowane realizowanym przez sąsiadów i dzieci improwizowanymi placami zabaw. Wieczorem, mieszkańców ściągają filmy wyświetlane na ścianie domu z przenośnego projektora. Tak Orunię w 2016 roku wyobrazili sobie studenci Wydziału Architektury pG zastanawiający się jak akcja „słoneczniki dla Oruni” może być kontynuowana w przyszłości.
Trzydniowy warsztat “W poszukiwaniu fajnych miejsc – alternatywna wystawa ogrodowa Orunia 2016” została zorganizowana jako impreza towarzysząca dla akcji „słonecznikowej”. Głównym celem pracy zespołu studentów Wydziału Architektury było przygotowanie koncepcji dla dalszych działań przekształceń przestrzeni podwórek i ulic dzielnicy. Pretekstem dla działań może być idea alternatywnej wystawy ogrodowej. Impreza pozwoliłaby na otwarcie niezagospodarowanych fragmentów Oruni dla odwiedzających ją Gdańszczan, przypominając im o tej unikalnym choć zapomnianym fragmencie miasta. Równie istotnym zadaniem było uświadomienie mieszkańcom uśpionego potencjału znajdujących się na Oruni podwórek, ulic czy placów. Obecnie wiele z nich jest przestrzeniami „niczyimi” - pozostają one zaniedbane choć w przyszłości mogą stać się miejscem dla mieszkańców. Przyjrzenie się potrzebom Orunian – zarówno tych młodych jak i starszych było jednym z elementów zadanej zespołowi pracy.
Zaproszenie międzynarodowego zespołu studentów okazało się dobrą szansą dla uzyskanie spojrzenia z zewnątrz. W ich propozycjach zachowana została główna zasada „bottom-up” czyli oparcia się o procesy oddolne, bazujące na pomocy sąsiedzkiej i siłach mieszkańców. Studencka wyobraźnia pozwoliła na zaproponowanie rozwiązań prostych do zastosowania ale dodających Oruńskim nieużytkom nowego znaczenia. Przykładem takich interwencji było zaproponowanie przez Michała Jaśkowskiego oświetlenie drzew reflektorami na dawnym cmentarzu na Dzień Zaduszny przypominając o jego szczególnym, sakralnym wymiarze. Umieszczenie sieci z zadaszeniem z parasoli autorstwa Antonia Romero zmieniło zaniedbane podwórko w pokój zabaw na świeżym powietrzu. Podobnie zadziałałyby kolorowe moskitiery mogące być instalowane samodzielnie w wielu punktach dzielnicy, tworząc własną, wydzieloną przestrzeń dla dzieci – projekt Rossany Ribeiro. Ścieżka zdrowia jako łącznik między fragmentami dzielnicy to pomysł Dominiki Kubrak.
Wszystkie z pomysłów zostały zaprezentowane na podsumowującym spotkaniu z mieszkańcami. Patrząc na koncepcje studenckie warto pamiętać, że sadzenie słoneczników jest realizacją dyplomowych pomysłów absolwentki Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej - Uli Barczewskiej. Pierwszym krokiem aby zmienić Orunię na lepsze miejsce do mieszkania są dobre pomysły oraz chęci do pracy.
Łukasz Pancewicz
Organizatorzy:
dr inż. arch Gabriela Rembarz, Politechnika Gdańska Wydział Architektury Katedra Urbanistyki i Planowania Regionalnego
Przemek Kluz, Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej,
Tutorzy:
Anna Golędzinowska, WAPG
Łukasz Pancewicz, WAPG
Uczestnicy:
Jara Jara, Hiszpania
Dominika Kubrak, Polska
Diana Neves, Portugalia
Elisa Togni, Włochy
Hazal Gunal, Turcja
Rossana Riberio, Portugalia
Michał „Jasiek” Jaśkowski, Polska
Antonio G. Romero, Hiszpania